Podczas wieczoru można było usłyszeć największe przeboje grupy takie jak: „Bardzo smutna piosenka retro”, czy „Ale to już było” oraz piosenki pochodzące z ostatnich projektów krakowskich artystów. Program koncertu nawiązywał zarówno do obchodzonego 8 marca Dnia Kobiet jak i aktualnych wydarzeń mających miejsce za naszą wschodnia granicą.
Sikorowscy oczarowali publiczność. Ich występ był połączeniem doświadczenia dwóch muzycznych pokoleń i kultur - polskiej oraz greckiej. Stanowił również opowieść o rodzinie, która łączy dwie tradycje - z naciskiem na ich wymowę, liryzm i tezę, że konsekwentna poetycka wypowiedź może oprzeć się komercji.
Nic dziwnego - niesztampowe teksty, cała oprawa muzyczna i charyzma artystów zrobiły swoje. Każdy kto odpowiedział na sobotnią propozycję MDK z pewnością wziął udział w muzycznej i pełnej artyzmu uczcie, skłaniającej do głębszej refleksji i budzącej dobre emocje.
O wyjątkowej atmosferze jaka panowała na koncercie mówiła Maja Sikorowska.
- Jesteśmy wdzięczni za zaproszenie. Wieczór był pełen emocji. To co zrobiło na mnie największe wrażenie to niezwykła interakcja z publicznością. Było nam niezmiernie miło gościć w Opocznie, na scenie MDK - zaznaczyła.
- Śpiewamy piosenkę literacką, która być może nie prowokuje do euforycznych reakcji, ale skłania do zadumy oraz do skupienia, i to właśnie dało się zauważyć, szczególnie w tym trudnym ze względu na wojnę czasie - skomentował Andrzej Sikorowski.
Koncert zakończył występ na bis i kilkuminutowe owacje na stojąco.
© 2019 URZĄD MIEJSKI W OPOCZNIE
SIEDZIBA URZĘDU MIEJSKIEGO W OPOCZNIE: STAROMIEJSKA 6, 26-300 OPOCZNO