Zachęcamy do przeczytania artykułu Przeglądu Sportowego na temat kariery Grzegorza Piechny.
"Pojawił się nie wiadomo skąd, podbił polską Ekstraklasę, zgarnął koronę króla strzelców i nawet zadebiutował w reprezentacji Polski. Do dopełnienia filmowego scenariusza zabrakło tylko wyjazdu na mistrzostwa świata w Niemczech. Jednak Grzegorz Piechna i tak wycisnął maksimum ze swojej kariery i do dziś ma co wspominać. Tym bardziej że "król Kielc" swój pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał dopiero w wieku 27 lat"