Wydarzenie zorganizowała Gmina Opoczno, którą reprezentował burmistrz Opoczna Michał Konecki w historycznym miejscu, gdzie w 1942 roku zgromadzono mieszkańców getta przed ich tragiczną wywózką do obozu zagłady. W uroczystości wzięli udział licznie zgromadzeni przedstawiciele władz lokalnych, duchowieństwa oraz mieszkańcy miasta. Wśród obecnych znaleźli się poseł na Sejm RP Robert Telus, rabin Dawid Szychowski z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja ks. dziekan Jan Serszyński, Dariusz Kołodziejczyk przewodniczący Rady Miejskiej w raz z zastępcą Wiesławem Wołkiewiczem, przedstawiciele władz powiatowych, jednostek kultury, spółek gminnych i powiatowych, harcerze oraz licznie zgromadzona młodzież z opoczyńskich szkół.

Uroczystość rozpoczął dyrektor Muzeum Regionalnego w Opocznie Adam Grabowski, który przedstawił kontekst historyczny wydarzeń sprzed 82 lat. Jak przypomniał, 27 października 1942 roku niemieccy okupanci zgromadzili na Placu Jana Kilińskiego około 3 tysięcy Żydów przed ich deportacją do obozu zagłady w Treblince. W getcie utworzonym przez Niemców stłoczono ponad 4200 osób. Wśród nich znajdowali się nie tylko żydowscy mieszkańcy Opoczna, ale również przesiedleńcy z okolicznych miejscowości.

Wszystkich przybyłych na uroczystość powitał burmistrz Opoczna Michał Konecki, który w swoim przemówieniu podkreślił znaczenie zachowania pamięci o tragicznych losach żydowskich mieszkańców miasta. Zwracając się szczególnie do licznie przybyłej młodzieży, zaznaczył: "To właśnie młode pokolenie jest teraz strażnikiem pamięci o społeczności, która przez wieki współtworzyła historię naszego miasta". Następnie zebrani uczcili pamięć pomordowanych minutą ciszy.

Modlitwy za zmarłych odmówili kolejno rabin Dawid Szychowski oraz proboszcz parafii św. Bartłomieja w Opocznie, ksiądz Jan Serszyński, podkreślając międzywyznaniowy charakter uroczystości i wspólną pamięć o ofiarach Holocaustu.

Głos zabrał także poseł na Sejm Robert Telus, który złożył hołd zamordowanej ludności żydowskiej, podkreślając, że ofiary Holocaustu to nie tylko statystyki, lecz przede wszystkim mieszkańcy Opoczna, ludzie z sąsiedztwa, których życie zostało brutalnie przerwane. Wyraził ubolewanie nad konsekwencjami wojny, które przynoszą śmierć niewinnych obywateli, ginących za pochodzenie lub miejsce zamieszkania, a taka śmierć boli podwójnie. Podkreślił znaczenie człowieczeństwa i wartości, które powinny nas jednoczyć niezależnie od różnic.

Ceremonię na Placu Kilińskiego zakończyło uroczyste złożenie wieńców przed tablicą pamiątkową, któremu towarzyszyła stosowna oprawa muzyczna.

Szczególnie poruszającym momentem uroczystości był występ grupy teatralnej SERMO z Miejskiego Domu Kultury pod kierownictwem Agaty Andrzejewskiej. Uczennice Julia Paradowska, Amelia Deka, Faustyna Telus i Maria Wieruszewska przedstawiły wzruszające świadectwa ocalałych z Zagłady. Po zakończeniu oficjalnej części uroczystości dyrektor Muzeum Regionalnego Adam Grabowski zaprosił uczestników na spacer śladami historii opoczyńskiego getta, podczas którego uczestnicy mogli poznać miejsca związane z życiem społeczności żydowskiej w przedwojennym Opocznie.

Tegoroczne obchody rocznicy likwidacji getta żydowskiego w Opocznie nie tylko uczciły pamięć ofiar Zagłady, ale również służyły jako żywa lekcja historii dla młodego pokolenia, przypominając o tragicznych wydarzeniach z przeszłości miasta i ich uniwersalnym przesłaniu dla współczesnych.