8 maja 1945 roku Niemcy podpisały akt bezwarunkowej kapitulacji, co zakończyło działania wojenne na kontynencie europejskim. Data ta przypomina o ofierze milionów istnień ludzkich i ogromie zniszczeń, jakie przyniosła najkrwawsza wojna w dziejach świata.

Obchody rozpoczęły się od uroczystego odśpiewania hymnu państwowego. Uroczystości poprowadziła Lidia Lasota Dyrektor Wydziału Promocji i Kultury Urzędu Miejskiego w Opocznie, która powitała wszystkich uczestników wydarzenia i przypomniała, jak ważna jest pamięć o bohaterach narodowych oraz tragicznych wydarzeniach II wojny światowej.

• Podpisanie 80 lat temu aktu kapitulacji III Rzeszy Niemieckiej, oznaczało koniec wojny w Europie. - Nie oznaczało jednak, że skończyły się cierpienia ludzi, którzy stracili swoich bliskich i przeżyli wojenne traumy. Dlatego poeta Tadeusz Różewicz, który jako żołnierz Armii Krajowej walczył z bronią w ręku m.in. w Powiecie Opoczyńskim pisał, że „Wojna była piekłem, które nie zamknęło się nigdy, nawet po jej końcu.”
  Polska, będąca jednym z pierwszych celów niemieckiej agresji, poniosła największe straty. Zginęło ponad 6 milionów jej obywateli - byli wśród nich cywile i żołnierze. Polacy walczyli nie tylko w kraju, ale także na wszystkich frontach II wojny światowej. „Za wolność waszą i naszą” - w Bitwie o Anglię, we Francji, na Monte Cassino, w Związku Radzieckim, w Północnej Afryce - w koloniach brytyjskich, na Dalekim Wschodzie, a nawet w Bitwie o Hongkong. Cała historia II wojny światowej wypełniona jest tysiącami bohaterów, którzy oddali swoje życie po to, żebyśmy my dzisiaj mogli żyć w wolnym kraju.

W trakcie wydarzenia głos zabrał Zastępca Burmistrza Opoczna Jan Zięba, który w swoim wystąpieniu odniósł się do genezy wojny oraz jej konsekwencji – zarówno w wymiarze ogólnonarodowym, jak i lokalnym.  Podkreślił szczególnie niezłomną rolę mieszkańców regionu  opoczyńskiego, którzy walczyli na różnych frontach II wojny światowej, dając świadectwo odwagi i poświęcenia:

• Opoczno i okolice podzieliły los wojenny całej Ojczyzny. 2 września 1939 r. rozpoczęły się bombardowania na stację kolejową, Gorzałków i Rynek- czyli obecny Plac Kościuszki. Ówczesny burmistrz Ignacy Zakrzewski został rozstrzelany przez niemiecki patrol, gdy wracał do domu.

Burmistrz w swoim wystąpieniu przypomniał równieżo opoczyńskich bohaterach:

• Mieszkańcy Opoczna walczyli na różnych frontach II wojny światowej. Ośmiu z nich brało udział w bitwie o Monte Cassino. Zachęcam do odwiedzenia ich grobów.

Odniósł się do zbrodni katyńskiej:

• Ponad 80 naszych rodaków znalazło się wśród ofiar Katynia, zginęło od sowieckiego strzału w tył głowy. Upamiętnia ich pomnik na cmentarzu przy ul. Moniuszki. Wielu innych Opocznian zostało pochowanych w bezimiennych grobach. 

Wśród uczestników uroczystości obecny był kombatant mjr Jerzy Duda – prezes opoczyńskiego Oddziału Związku Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych, od lat zaangażowany w kultywowanie pamięci o wydarzeniach II wojny światowej.

Pod pomnikiem na Placu Strażackim w Opocznie wiązanki kwiatów złożyli i zapalili znicze przedstawicieli władz powiatowych na czele ze Starostą Marcinem Baranowskim oraz Przewodniczącym Rady Powiatu Opoczyńskiego Michałem Białkiem, jednostek gminnych, spółek miejskich, instytucji publicznych, służb mundurowych, organizacji pozarządowych, Strzelców, Harcerzy oraz dyrekcje i uczniowie szkół i przedszkoli. 

Obchody uświetnił występ zespołu wokalnego Cantabile, działającego przy Miejsko Domu Kultury w Opocznie, pod kierownictwem instruktor Kamilli Biniek-Kaczorowskiej. Artyści zaprezentowali program muzyczny, który dodał uroczystości wyjątkowego charakteru.

Uroczystość zakończyła się chwilą zadumy, w której mieszkańcy Opoczna i przybyli goście oddali hołd wszystkim tym, którzy w czasie wojny oddali życie za ojczyznę.

• Choć 2 maja 1945 roku żołnierze 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki zawiesili polską flagę na Kolumnie Zwycięstwa w Berlinie, to dla innych polskich żołnierzy, rozpoczęła się wtedy emigracyjna tułaczka i niektórzy z nich nigdy nie powrócili do kraju, gdzie groziły im represje i umarli na obczyźnie. To im wszystkim bohaterom II wojny światowej ofiarujemy dziś dar pamięci i palimy wieczny znicz wdzięczności! 

To wydarzenie stało się nie tylko czasem refleksji nad dramatycznymi losami ludzi, ale także przypomnieniem o konieczności zachowania pamięci o przeszłości, by takie tragedie nigdy nie miały miejsca w przyszłości.