27 października 1942 r. miała miejsce największa wywózka Żydów z opoczyńskiego getta, którą objęto około 3000 osób. Punkt zbiorczy wywożonej ludności żydowskiej zorganizowano przy moście na rzeczce Wąglance. Tam też odbierano, przygotowane na podróż, bagaże i kosztowności. Stamtąd popędzeni zostali na dworzec kolejowy w Opocznie, załadowani do wagonów i wywiezieni do obozu zagłady w Treblince.
Na terenie getta pozostawiono żydowskie komando robocze, liczące około 100 osób, które w styczniu 1943 r. zostało również skierowane do Treblinki. Nielicznym (jak chociażby Aronowi Karmi Chmielnickiemu, późniejszemu uczestnikowi powstania w getcie warszawskim) udało się uciec z transportu śmierci.