Bajkowa opowieść połączona z genialną muzyką jednego z najwybitniejszych kompozytorów - Piotra Czajkowskiego, a także dopracowana do perfekcji technika z jaką wystąpili tancerze spowodowały, że widowisko zakończyły owacje na stojąco. Miłą niespodzianką, szczególnie dla młodszych widzów, była możliwość spotkania się z aktorami i zrobienia sobie z nimi wspólnego zdjęcia.

Warto podkreślić, że kierownictwo artystyczne Royal Lviv Ballet sprawują dwie wspaniałe osobowości: Pavlo Stalinski - solista i choreograf Bolshoi Ballet - Honorowy Artysta Rosji oraz Narodowy Artysta Ukrainy prof. Olek Petryk - solista Narodowego Lwowskiego Teatru Opery i Baletu im. Salomei Kruszelnickiej. Sam zespół złożony jest z najwybitniejszych artystów kontynuujących tradycje słynnej rosyjskiej szkoły baletowej.

- Koniec roku nie oznacza końca świętowania. Przed nami kolejne ważne przedsięwzięcia, na które już teraz serdecznie zapraszamy - dodaje Z. Miękus. - W styczniu serwujemy sporą dawkę dobrego humoru: stand-up Piotra Bałtroczyka, a w lutym coś sentymentalnego - walentynkowy koncert „Czerwonych Gitar” - mówi. - Nowy rok to nowe wyzwania i nowe wspaniałe wydarzenia. Nie zwalniamy tempa, wręcz przeciwnie. Już teraz mogę zapewnić, że w naszym „emdeku” będzie działo się naprawdę dużo! - podsumowuje.